Zanurz się w świecie siły i magi, Avillanie, krainie, gdzie wszystko jest możliwe
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Co jest do cholery?
Podchodzi do krat z pałką.
Offline
Rozrywa kraty w szale.
Byk i Wilk.
Offline
Strażnik zdziela cię pałką po głowie i zaczyna uciekać w stronę wyjścia.
- Alarm! Pomocy! Srebro!
Offline
Rozrywa kraty całkowicie i wybiega z celi i rzuca się na strażnika.
Ostatnio edytowany przez Ninja618 (2015-08-20 02:25:25)
Byk i Wilk.
Offline
Strażnik upadł.
- Alarm! Dajcie tu srebro!
Offline
Rozrywa mu gardło.
Byk i Wilk.
Offline
Strażnik jest zalany cały we krwi. Widzisz jak na zewnątrz zebrali się inni z kuszami.
Offline
Wybiega na dwór i próbuje uciec.
Byk i Wilk.
Offline
Kusznicy wystrzelili salwę bełtów. Trzy trafiły w twój tors, były posrebrzane. Pali cię całe ciało.
Offline
Próbuje uciec przez główną bramę.
Byk i Wilk.
Offline
Krwawisz, ale wybiegasz z miasta. Strażnicy przy bramie podchodzą do ciebie.
Offline
Rzuca się na jednego przegryza gardło i ucieka w stronę lasu.
Byk i Wilk.
Offline
Podczas wygryzania gardła, drugi strażnik odciął ci prawą łapę. Uciekając, krwawisz nieubłaganie.
Offline
Biegnie dalej.
Byk i Wilk.
Offline
W lesie upadasz na ziemię. Zaczynasz konać z bólu.
Offline
Próbuje czołgać się do przodu skowycząc.
Byk i Wilk.
Offline
Ciągnie się za tobą struga krwi. Zaczynasz słabieć coraz bardziej...
Offline
Czołga się skowycząc.
Byk i Wilk.
Offline
Widzisz jak w oddali jakaś driada zbiera nocne jagody. Krew się leje nieprzerwanie.
Offline
Szczeka żałośnie aby zwrócić jej uwagę.
Byk i Wilk.
Offline
Driada usłyszała twoje wycie. Odwraca się półnaga i podchodzi do ciebie patrząc na twoje rany.
Offline
Próbuje czołgać się do driady.
Byk i Wilk.
Offline
Driada zaczyna ci pomagać wstać.
- Kto cię tak urządził? Biednyś...
Donosi cię do swojego drewnianego domu w srodku lasu.
Offline
- Lud..zie... mia...łem...wykonać..dla nich misję a ci nie zaatakowali.
Byk i Wilk.
Offline
- Czy przez to, że jesteś wilkołakiem? To dlatego...?
Położyła cię na łóżku i zaczęła opatrywać twoją dłoń. Zaczynałeś się przemieniać.
Offline